Nie jesteś zalogowany na forum.


-Pół godziny przerwy?
Offline


- No tak...- podrapałam się po karku- nie jestem gościem na tej imprezie. Wy się bawicie a ja pracuję- wzruszam ramionami- Oraz... Myślisz, że bym się tak ubrała jakbym była gościem?- wskazałam na uniform, którym były czarne spodnie, biała koszula i fartuch przewiązany w pasie.
"Problemem nie jest problem. Problemem jest twoje podejście do problemu."
Życiowy cel? Złamać wszystkim nosy!!
Offline


Wzruszylem ramionami.
-Raczej nie..
Offline


-No właśnie- zaśmiałam się.
"Problemem nie jest problem. Problemem jest twoje podejście do problemu."
Życiowy cel? Złamać wszystkim nosy!!
Offline


-Ile masz lat?
Offline


- 19lat- westchnęłam- jak powiesz mi, że jestem dzieckiem to złamie ci nos.
"Problemem nie jest problem. Problemem jest twoje podejście do problemu."
Życiowy cel? Złamać wszystkim nosy!!
Offline


-Jesteś w wieku mojej siostry.. I Jesteś dzieckiem.
Offline


- Ostrzegałem...- spiorunowałam go wzrokiem a potem uderzyłam prosto w nos. Momentalnie zaczęła lecieć mu krew. Wstałam i sięgnęłam po papier toaletowy. Usiadłam spowrotem przy nim podając mu go. Westchnęłam- trzymaj...
"Problemem nie jest problem. Problemem jest twoje podejście do problemu."
Życiowy cel? Złamać wszystkim nosy!!
Offline


Wziąłem od niej papier i przylozylem sobie do nosa.
-I tak będziesz dzieckiem dla mnie.
Offline


- Uważaj. Masz jeszcze sporo kości do złamania- wstałam.- chodź. Tu się przyda opatrunek i lód.
"Problemem nie jest problem. Problemem jest twoje podejście do problemu."
Życiowy cel? Złamać wszystkim nosy!!
Offline


Również wstałem.
-Skąd masz tyle siły...-Spojrzałem na nią.
Offline


-Treningi robią swoje- zaśmiałam się.
"Problemem nie jest problem. Problemem jest twoje podejście do problemu."
Życiowy cel? Złamać wszystkim nosy!!
Offline


-Co trenujesz?
Offline


-Jestem tancerką- wzruszam ramionami- a sala treningowa w siedzibie jest genialna. Czemu tam chodzi tak mało osób...?!- zapytałam jakby samą siebie
"Problemem nie jest problem. Problemem jest twoje podejście do problemu."
Życiowy cel? Złamać wszystkim nosy!!
Offline


Wzruszylem ramionami.
-Może nie lubią...
Offline


-A potem się zastanawiają skąd mam tyle siły- śmieje się
"Problemem nie jest problem. Problemem jest twoje podejście do problemu."
Życiowy cel? Złamać wszystkim nosy!!
Offline


Pokiwalem głową.
Offline


- to idziesz? Na zapleczu jest apteczka...- podałam mu dłoń
"Problemem nie jest problem. Problemem jest twoje podejście do problemu."
Życiowy cel? Złamać wszystkim nosy!!
Offline


-Jasne-Poszedłem za dziewczyną.
Offline


Poszliśmy na zaplecze. Wzięłam apteczkę- usiądź.- zaczęłam opatrywać jego nos.- no... Jednak go nie złamałam- mówię kończąc wycierać krew. Zamknęłam apteczkę i odłożyłam na miejsce- skończyłam. Teraz tylko by trzeba było przyłożyć coś zimnego.
"Problemem nie jest problem. Problemem jest twoje podejście do problemu."
Życiowy cel? Złamać wszystkim nosy!!
Offline


Pokiwałem głową.
-Dzięki...
Offline


- Spoko... Tylko następnym razem jak będę ostrzegać to nie kuś losu- uśmiecham się i siadam obok niego.
"Problemem nie jest problem. Problemem jest twoje podejście do problemu."
Życiowy cel? Złamać wszystkim nosy!!
Offline


-Nie będę..
Offline


- cieszę się- wychodzę i po chwili wracam z lodem.- trzymaj. Będzie lepiej.
"Problemem nie jest problem. Problemem jest twoje podejście do problemu."
Życiowy cel? Złamać wszystkim nosy!!
Offline


-Dzięki.-Wziąłem od Dziewczyny lód i przylozylem sobie do nosa.
Offline